Złe nawyki w mowie mogą utrudniać śpiewanie

Sposób, w jaki mówimy przekłada się na to, jak śpiewamy. Warto uświadomić sobie, że nasze nieprawidłowe nawyki głosowe oraz to, jak wykorzystujemy głos w ciągu dnia i pracujemy krtanią podczas mówienia mogą wpływać na pojawienie się trudności podczas śpiewania i ograniczać możliwości głosu.

Wykorzystaj „triki”, dzięki którym zabrzmisz lepiej

Kiedy nie ma czasu na techniczne szlifowanie umiejętności, bo termin wystąpienia, koncertu czy próby tuż tuż, kiedy sytuacja sprawia, że czujesz się niepewnie lub potrzebujesz szybko działających metod, wykorzystaj kilka trików – działań, które wspierają ciało i umysł w wydobywaniu dźwięków.

Wędzidełka policzkowe i ich wpływ na mowę, śpiew i żucie

Wędzidełka policzkowe to kolejne, niewielkie struktury w naszym ciele, o których istnieniu często nie wiemy. A jednak wpływają na to, w jakich warunkach przebiegają wszystkie czynności zachodzące w jamie ustnej, w tym również mowa i śpiew.

Mięśnie policzkowe – także ważne dla emisji głosu

Na naszej twarzy znajdziemy dwa niepozorne mięśnie, o których może nie myślimy w kontekście mówienia czy śpiewania. Bardziej kojarzą się z grą na trąbce niż z wokalistami czy mówcami. To mięśnie policzkowe, o których warto wiedzieć więcej niż tylko to, że dodatkowo tworzą kontur naszych policzków.

Napięcie w krtani – skąd się bierze?

Napięcie w okolicy krtani to napięcie dotyczące mięśni wewnętrznych i zewnętrznych krtani. Wpływa na to, jak wykonują one swoją pracę i decyduje o jakości głosu. Aby wydobywać dźwięki na luzie, potrzebujemy rozluźnienia krtani i mięśni, które znajdują się w jej najbliższym sąsiedztwie.

Wędzidełka w jamie ustnej – jak wpływają na artykulację, mowę i śpiew.

Choć to wędzidełko języka jest obecnie na ustach niemal wszystkich logopedów, ortodontów czy fizjoterapeutów (i bardzo dobrze, bo temat ważny i przez lata zaniedbywany), warto wiedzieć, że nie tylko ono może wpłynąć na mowę, wymowę i śpiew. W jamie ustnej znajdują się bowiem jeszcze inne, także ważne dla artykulacji, mowy i śpiewu wędzidełka. Choć to niewielkie części współtworzące jamę ustną, mają ogromny wpływ na warunki, w jakich powstają dźwięki.

Specjaliści, którzy zatroszczą się o Twój głos

Głos to nie jest coś, co łatwo zamknąć w jednej szufladce. Łączy w sobie różne sfery naszego życia, różne elementy i zagadnienia. Dlatego też troska o głos, jego leczenie w przypadku problemów wymagają wielowymiarowego podejścia i współpracy różnych specjalistów. Kto pomoże Ci zatroszczyć się o dobrą kondycję Twojego głosu?

Jak nauczyć się akceptować to, czego nie można zmienić

Kolejna książka dla głosu, ale nie o głosie.
Jedna z tych, które wpadają w nasze ręce w najbardziej odpowiednim momencie. Są pocieszeniem lub drogowskazem. Odpowiadają na pytania, na które szukamy odpowiedzi.
I choć w planach miałam zupełnie inną lekturę, ta przykleiła się do mnie jak uzdrawiający plaster na otwartą ranę.

Nie na resztkach powietrza

Abyśmy mogli mówić i śpiewać potrzebujemy powietrza. O ile w sytuacjach codziennych rozmów tego powietrza na ogół nie brakuje, to często podczas publicznych wystąpień, gdy głos musi nieść się inaczej, dalej i brzmieć silniej, powietrza jakby nie wystarczało. Zamiast mieć wrażenie, że dźwięk płynie wraz z wydechem, pojawia się walka o kolejny dźwięk czy ostatnie słowa zdania. Walka ta ma miejsce, gdy występują dysfunkcje oddechowe i/lub mamy trudności z prawidłowym wykorzystaniem powietrza podczas mówienia czy śpiewania, kiedy fonujemy na tzw. resztkach powietrza.

Ćwicz swój głos w łazience

Dorosłym nie brakuje obowiązków. Nasze plany dnia bywają i tak już mocno przeciążone. I jak w tym wszystkim znaleźć czas na ćwiczenia? Kiedy nie możesz znaleźć nawet kwadransa w ciągu dnia – ćwicz zawsze, kiedy myjesz ręce albo podczas porannej i wieczornej toalety. Taką podpowiedź usłyszysz niemal zawsze podczas spotkań ze mną. Bo tam, gdzie są trudności istnieją też możliwości.