W pozycji stojącej, wygodnej, ugruntowanej i zrelaksowanej, gotowy do działania wykonaj wydech, poczekaj na wdech. Uchyl żuchwę, powietrze wpada. Zacznij liczyć do 20. Dobieraj powietrze kiedy potrzebujesz. Licz tak, by nieparzyste numery były wypowiadane wysokim, a parzyste numery niskim głosem (bez przesady z wysokością dźwięku, ma to się dziać naturalnie). Licz szybko, bez zastanawiania się nad tym. Twój głos gwałtownie przeskakuje z góry na dół. Gdy doliczysz do 20 wykonaj wdech i powiedz „hhaa” na takiej wysokości dźwięku, jaka Ci wyjdzie. Intonuj „hhhaaa”, następnie rozpoczynając od tego dźwięku przechodź do wypowiadania krótkiego zdania, tekstu, możesz liczyć. Zapamiętaj tę wysokość i ćwicz mówienie na tej wysokości. Po brzmieniu głosu (nośnym, dźwięcznym) i braku wysiłku w mówieniu (nie powinny pojawiać się także chrypka, załamania głosu) poznasz, że jesteś w zakresie swoich optymalnych dźwięków. Powtórz kilka razy, wsłuchuj się w ciało, przerwij, jeśli odczuwasz zmęczenie, dyskomfort w krtani. Wróć do początku, popraw postawę ciała, zadbaj o luźne otwarcie żuchwy.