Ćwiczymy
-
Westchnij swobodnie z dźwiękiem „hhmmmmm…” zaczynając od najwyższego dźwięku, jaki możesz lekko wydobyć. Pozwól dźwiękom zleć z góry w dół. Wykonaj kilka takich krótkich ślizgów.
Poczuj wibracje/drgania w okolicy twardego podniebienia, górnych zębów, skrzydełek nosa, na kościach czaszki, czubku głowy oraz w klatce piersiowej (sprawdzaj dotykając tych miejsc dłonią). -
Powtórz pierwsze ćwiczenie, tym razem zjeżdżając z dźwiękiem w dół złap wysokość, na której odczuwasz największe wibracje, głos brzmi najlepiej i przedłuż dźwięk „mmmmm….”(pilnuj, by mieć powietrze, nie na jego resztkach, dobieraj). Wykonaj 2-3 razy. Zapamiętaj odczucia i wysokość dźwięku.
-
Zaczynając od przedłużonego „mmmm….” na najlepszej wysokości głosu zacznij mówić krótkie słowa np. mam, tam, dam, nam, mama, tamta, niania, tak i krótkie zdania np. Mama ma tam dom. Przed każdym słowem/ zdaniem zaczerpnij powietrza i zaintonuj „mmm…”
Warto sprawdzić, jak działają np. w najbliższych wolnych dniach i przekonać się, że takie krótkie ćwiczenie przypomina nam, że nasz głos wypełniony wibracjami, może brzmieć zupełnie inaczej.