Pomóżmy mu trochę. Obudźmy mięśnie oddechowe i artykulatory, a popłyną z naszych ust dźwięki pewniejsze i przyjemniejsze.
Ćwiczenie z wypowiadaniem alfabetu– to doskonały sposób na rozgrzewkę, pod warunkiem, że się do tego przyłożysz (zadbasz o oddech i pracę narządów artykulacyjnych), a nie tylko wymamroczesz coś pod nosem. Dlatego też przez chwilę poruszaj paszczą, uśmiechaj się, rozgrzej mięśnie twarzy, opuszczaj luźno żuchwę, ziewaj się, przeciągaj, a następnie zacznij wypowiadanie dźwięków alfabetu w następujący sposób
- z przerwami, czyli wdech i każda litera (głoska) na jednym oddechu (wdech – a – wdech -b – wdech – c – itd…);
- następnie cały alfabet na jednym wydechu (wdech – abcdefghi….), w miarę szybkim tempie (jeśli brakuje powietrza, dobieraj);
- oraz cały alfabet na jednym wydechu, w tempie wolnym (jeśli dasz radę to zwolnij jeszcze bardziej), kontrolując powietrze uchodzące z ciała podczas mówienia (podobnie, jeśli go zaczyna brakować – dobieraj).
Nie wykonuj ćwiczenia na resztkach powietrza. Ćwicz odpowiednio do swoich możliwości.
Baw się dobrze! 😊