Nasze dziennie zapotrzebowanie to średnio ok. 3 – 3,5 litra płynów. Dużą część z nich powinna stanowić woda (zwłaszcza, gdy pracujemy głosem). Na tę ilość wpływają: wiek, płeć, dieta, używki, stosowane leki, choroby organizmu czy aktywność fizyczna, a także u kobiet – karmienie piersią.
Znaczenie ma też stan zdrowia narządu głosowego i intensywność pracy głosem oraz warunki zewnętrzne, w jakich ta praca przebiega (np. klimatyzacja, ogrzewanie, upał, kurz). Nie zapominajmy, że woda „ucieka” nam, gdy mówimy i śpiewamy oraz oddychamy. Im więcej czasu w ciągu dnia emitujemy dźwięki, tym więcej wody potrzebujemy, by zabezpieczyć struny głosowe przed urazami. Niedyspozycje i choroby krtani również wymagać będą dbania o stałe dostawy wody, by wspomóc ciało w procesie zdrowienia i regeneracji tkanek. Wydobywanie dźwięków przy niskiej wilgotności powietrza, jego zanieczyszczeniu, powodują konieczność wypijania większej ilości wody.
Warto przyjąć, że nasze minimum to 1,5 -2 litrów i obserwować, jak wyglądają potrzeby naszego ciała w zależności od tych czynników, o których wspomniałam. Okaże, się, że potrzebujemy jej znacznie więcej.
