Letni, wakacyjny czas, nawet jeśli nie spędzamy go poza miejscem zamieszkania to dobra okazja, by nauczyć się czegoś nowego o sobie i lepiej poznać swój głos.
Nie zawsze łatwy, ale wartościowy
Zacznijmy od tego, że ten wakacyjny okres, na który tak bardzo czekamy, za którym tęsknimy może okazać się trudny, wymagający. Możemy poczuć się rozczarowani, że zastana rzeczywistość minęła się z naszymi oczekiwaniami. Coś zgrzyta, coś uwiera, coś jest nie tak jak miało być. Czasem trzeba skonfrontować się z uczuciami, które do tej pory trzymaliśmy na wodzy, wziąć pod uwagę także problemy w relacjach z najbliższymi, które właśnie teraz zaczynają być widoczne jak na dłoni, a od których przez długi czas uciekaliśmy. Jeśli obniżymy sobie poprzeczkę, wrzucimy na luz, pozbędziemy się technologicznych rozpraszaczy, odetniemy się od tego, co odciąga nas od siebie – będziemy potrafili cieszyli się każdą chwilą.
Ale jest też druga strona medalu – czas oddechu, swobody, lekkości. Czas spokoju, chwil tak dalece innych od tego, co przeżywamy na co dzień. Nowe doświadczenia, uczucia, miejsca, a nawet tylko brak codziennej rutyny – wyzwalają emocje, pobudzają do przemyśleń. Stres i lęki ustępują zachwytom, uczuciom, ciszy w głowie. Śmiejemy się częściej, głośniej. Pozwalamy sobie na więcej, porzucamy ciasne ubrania. Pragniemy przestrzeni. Chcemy znowu czuć i być, cieszyć się, żyć. Możemy choć przez chwilę żyć wolniej, inaczej, tak jak chcemy.
W tym fantastycznym wakacyjnym czasie wychodzi część prawdy o nas – tej, która do tej pory skrywana była pod maską uśmiechu, smutku, zabiegania czy dobrego samopoczucia. Dobrze jest ją poznać, wyrazić emocje głęboko siedzące w naszym ciele. Dobrze w końcu poczuć lekkość, gdy pozwolimy im przyjść i odejść. Spróbuj. Twoja krtań potrzebuje oddechu, prawdy, wolności, swobody. Napięcia i stresy, presja, zewnętrzne bodźce odciągające uwagę od siebie, tłumione emocje – także ją niszczą i blokują możliwości Twojego głosu. Czas sam na sam ze sobą jest jej potrzebny.
Jak wykorzystać czas odpoczynku, by odpocząć i poznać siebie, swój głos?
Ciesz się czasem sam na sam ze sobą, w innej przestrzeni, nawet jeśli są to krótki chwile.
Chłoń obrazy, odczucia, dźwięki. Obserwuj, jak reaguje Twoje ciało, jakie myśli się pojawiają.
Witaj nowe, nieznane doświadczenia. Czekaj z radością na to, co przynosi nowy dzień.
Zaskakuj siebie – rób rzeczy inaczej niż zawsze, wybieraj inne drogi, nowe cele podróży, wypraw.
Przyglądaj się ciału. Naucz się odczytywać jego sygnały i reaguj na nie. Odpoczywaj, gdy tego potrzebujesz, jedz, gdy jesteś głodny, śpi tyle, ile potrzebujesz. Słuchaj, co komunikuje Twoje ciało, gdy jesteś odprężony – może właśnie teraz dostrzeżesz nowe sygnały, ostrzeżenia, które skłonią cię w końcu do wizyty u lekarza, którą ciągle przekładasz na „kiedyś”. Zaplanuj ją od razu, gdy coś Cię niepokoi.
Zaobserwuj, co Cię rozprasza, jakie zewnętrzne bodźce odciągają Twoją uwagę od siebie, zabierają czas na rozwój, bycie z bliskimi, wsłuchiwanie się w siebie. Z czego możesz zrezygnować, co możesz ograniczyć, by bardziej zadbać o siebie i własne potrzeby?
Pomyśl jakie obszary swojego życia zostały przez Ciebie zaniedbane przez ostatnie miesiące. Teraz to dobry czas, by się o nie zatroszczyć.
Wsłuchuj się w siebie i swój głos. Czego nowego się dowiadujesz o sobie i swoim głosie?
Obserwuj, jak brzmi Twój głos w nowych sytuacjach, w innym otoczeniu, w nowych relacjach. Co się zmienia, gdy Twoje ciało jest zrelaksowane
Naucz się na nowo stanu odprężenia. Lato w tym pomaga. Słońce, ciepły letni wiatr, skakanie w kałużach, ptaków śpiew, obrazy natury. Wykorzystaj to. Naucz się tej sztuki, jeśli Twoja codzienność jest wypełniona stresem, pośpiechem, gdy odczuwasz napięcia mięśni, ból, zmęczenie.
Ćwicz swój głos na łonie przyrody, pracuj nad głębszym, swobodnym oddechem w Twoim naturalnym rytmie. W bezpiecznym otoczeniu pozwól sobie na dźwięki, które tłumisz, których nie wolno Ci wydobywać. Wyrzuć z siebie to, co leży Ci na wątrobie, pozbądź się gniewu, złości, daj wyraz radości, zadowoleniu. Mów, śpiewaj całym sobą.
Śpiewaj z przyjaciółmi, znajomymi, dziećmi, rodziną – ogniska, letnie grillowanie, przyjęcia pod gołym niebem, wspólne gry, zabawy, konkursy to dobre okazje, by pozwolić sobie brzmieć w przyjaznym otoczeniu, wyrazić siebie, emocje, zrelaksować się.
Doświadczaj siły swojego głosu – pozwól mu brzmieć inaczej niż zawsze. W nowym otoczeniu, gdzie nikt Cię nie zna, próbuj mówić inaczej niż zwykle, pozwól swojemu głosowi na więcej. Obserwuj swój głos i siebie. Jak się czujesz z tym nowym brzmieniem? Jak reagują na Ciebie inni? Co się zmienia? Co z tych doświadczeń możesz zabrać do swojej codzienności?
Weź ze sobą na wakacje rzeczy, które pomogą Ci wrócić do dawnego hobby, przypomną, że poza nauką, pracą jest jeszcze czas na pasję. Może farby i pędzle, gitara? Może sprzęt sportowy? Pomyśl, co kiedyś lubiłeś robić, co dawało Ci radość, a co porzuciłeś? Wróć do tego w tym okresie i przekonaj się, czy nadal jest źródłem dobrych uczuć i pozwala Ci wyrażać siebie.
Koniecznie włóż do wakacyjnej walizki
Oprócz tych wszystkich potrzebnych rzeczy, wszelkich „przydasię” zapakuj na wakacyjny wyjazd to, co nic nie waży, nie zajmuje miejsca, ale przyda Ci się bardziej niż kolejna para butów czy bluzka.
Przeżyj ten czas najlepiej jak potrafisz teraz, bez wygórowanych oczekiwań. Po prostu, bez nadęcia, pozwalając sobie na wewnętrzny luz. Ciesz się tym, co tu i teraz.