Poniżej znajdziesz zasady artykulacji samogłosek ustnych, dzięki którym możesz skorygować lub udoskonalić swoją wymowę i dykcję.
Wymawiamy ją swobodnie puszczając żuchwę i rozchylając usta (żuchwa opada tu najniżej i najswobodniej spośród wszystkich samogłosek) i lekko odsłaniając górne zęby.
Pamiętamy o tym, by kącików ust nie rozciągać na boki.
Pilnujemy, by język leżał swobodnie na dnie jamy ustnej, a jego czubek lekko dotyka na nasadę dolnych siekaczy.
Aby głoska miała czyste, ustne brzmienie, miękkie podniebienie musi przylegać do tylnej ściany gardła. W przeciwnym razie powietrze ujdzie do nosa i głoska przyjmie nosowe zabarwienie.
Samogłoskę „e” wymawiamy przy nieco mniejszym otwarciu żuchwy (połowa odległości między otwarciem przy samogłosce „a” a zwartymi zębami).
Zęby są lekko odsłonięte, kąciki ust lekko rozciągają się na boki, jak w delikatnym uśmiechu.
Język w środkowej części unosi się ku górze, delikatnie napiera na nasadę dolnych siekaczy.
Aby głoska miała czyste, ustne brzmienie, miękkie podniebienie musi przylegać do tylnej ściany gardła. W przeciwnym razie powietrze ujdzie do nosa i głoska przyjmie nosowe zabarwienie.
Wymawiając samogłoskę „i” musimy pamiętać o dość silnym rozciągnięciu i spłaszczeniu warg. W takiej sytuacji rozwarcie szczęk jest najmniejsze (żuchwa podniesiona do połowy odległości między samogłoską „y” a zwartymi zębami).
Język jest najsilniej przesunięty ku przodowi, jego czubek mocno napiera na nasadę dolnych zębów.
Środkowa część języka wyraźnie unosi się ku górze.
Aby głoska miała czyste, ustne brzmienie, miękkie podniebienie musi przylegać do tylnej ściany gardła. W przeciwnym razie powietrze ujdzie do nosa i głoska przyjmie nosowe zabarwienie.
Jednym z najważniejszych czynników decydujących o prawidłowej wymowie tej samogłoski jest zaokrąglenie i lekkie wysunięcie warg do przodu.
Żuchwa opada podobnie jak w przypadku samogłoski „e”.
Tylna część języka unosi się, czubek pozostaje w dolnej pozycji.
Podobnie jak w przypadku samogłoski „o” mocno ściągamy wargi, wysuwamy je jednak bardziej, tworząc mały otwór jak przy gwizdaniu.
Język cofa się, jego tylna część silnie się wznosi, ale czubek powinien pozostać w dolnym ułożeniu.
Żuchwa znajduje się w położeniu podobnym jak przy wymowie samogłoski „y”.
Aby głoska miała czyste, ustne brzmienie, miękkie podniebienie musi przylegać do tylnej ściany gardła. W przeciwnym razie powietrze ujdzie do nosa i głoska przyjmie nosowe zabarwienie.
Wymawiając samogłoskę „y” zbliżamy do siebie szczęki (nie zaciskając ich), spłaszczamy wargi, ale mniej niż w przypadku głoski „i”.
Czubek języka silnie dotyka nasady dolnych zębów, środkowa część wysklepia się ku górze.
Aby głoska miała czyste, ustne brzmienie, miękkie podniebienie musi przylegać do tylnej ściany gardła. W przeciwnym razie powietrze ujdzie do nosa i głoska przyjmie nosowe zabarwienie.