Możesz czuć frustrację, gdy pojawiają się kryzysy, gdy spada motywacja, albo ćwiczenia wydają Ci się zbyt trudne. W takich momentach w ciele i w głosie pojawiają się napięcia. Wyczerpanie, niepewność, zdenerwowanie, próby pokonania tego stanu poprzez jeszcze większą ilość ćwiczeń, jeszcze większą dbałość o rozwój – mogą przysporzyć Ci jeszcze więcej stresów. Niechęć, którą próbujesz zwalczyć, jest naturalną obroną Twojego ciała. Posłuchaj go. Potrzebujesz przerwy, odpoczynku, dystansu. Potrzebujesz czasu, odprężenia, zwolnienia, nicnierobienia.
Powiedz „Stop”. Zmień swoje działanie.
Zajmij się czymś innym, albo nie rób nic. Przez chwilę, dwie, tydzień, miesiąc, może nawet rok…
Twoje ciało i umysł podpowiedzą Ci, gdy będziesz gotowy na następny krok. Gdy prawdziwie zatęsknisz, gdy w Twoim ciele pojawią się dobrze znane Ci odczucia podekscytowania, pasji. Gdy odnajdziesz w sobie siłę i determinację. Wtedy wróć i działaj dalej.
„Właściwe odpowiedzi na ważne kwestie odnajdziemy w odpoczynku od działania,
a nie w zmuszaniu się, by pracować coraz więcej i szybciej”
N.W. Herrman