Gdy mówimy o luźnej, zrelaksowanej krtani, swobodnym wypuszczaniu dźwięków nie mamy na myśli całkowitego zluzowania mięśni, bo mięśnie tworzące głos muszą pracować. Ale powinny działać w sposób optymalny, pozbawione wpływu dodatkowych napięć np. tych, które wytwarzamy złymi nawykami dotyczącymi oddychania, postawy ciała czy nawet nawykami myślowymi albo dotyczącymi jedzenia.
Dlatego warto obserwować siebie, swoje ciało, uczyć się odczuć, wyciągać wnioski, bo wystąpienie napięć w okolicy krtani, choć jest popularnym problemem i powoduje zaburzenia głosu, hamuje jego rozwój, u każdego ma inne podłoże. Czasem decydujący jest jeden czynnik, ale często spotykam się z nakładaniem się różnych elementów prowadzących do napięć w krtani i tworzenia tzw. napięciowego, partego głosu.
Napięcia te nie tylko ograniczają swobodę czy możliwości głosowe, ale również przyczyniają się do przeciążenia krtani, osłabienia głosu i jego niedyspozycji, także stanów chorobowych.
Do czynników, które mogą powodować pojawienie się napięcia w krtani należą między innymi:

- Zaburzona postawa ciała, nieprawidłowa pozycja głowy – ze względu na powiązania mięśniowe ruchy głowy, pozycja miednicy, ustawienie ciała wpływają na napięcia mięśniowe w obszarze narządu żucia i mowy, artykulację, oddychanie, rezonans i fonację.
- Refluks –choroba, której skutkiem jest nie tylko podrażnienie błon śluzowych układu pokarmowego i oddechowego, ale także napięcie mięśni wewnętrznych i zewnętrznych krtani
- Nieprawidłowa technika, zła emisja głosu, w tym np. nieprawidłowa średnica głosu mówionego (gdy mówimy zbyt wysoko lub zbyt nisko), zła tonacja, w której śpiewamy – elementy, które nadwyrężają, przeciążają mięśnie krtani, wywołują ból, zmęczenie.
- Dysfunkcje oddechowe – zaburzenia oddychania, zwłaszcza płytkie, chaotyczne oddychanie lub fonowanie na resztkach powietrza, wstrzymywanie powietrza prowadzi do napięcia mięśni w okolicy ramion, szyi i krtani.
- Emocje – jeden z silniejszych czynników, na który mięśnie krtani reagują bardzo szybko zaciskiem, napięciem.
- Przekonania i schematy myślowe (np. że nie potrafię, nie mogę, nie dam rady …) – decydują o tym, na co pozwalamy sobie i swojemu głosowi, przekładają się na napięcie mięśni będące odpowiedzią na myśl, zahamowaniem działania.
- Trema, lęk, obawa przed krytyką, oceną – podobnie jak przekonania powstrzymują swobodny przepływ głosu, blokują go, powodują, że zamykamy ciała i krtanie.
- Zmęczenie, pośpiech, brak snu, niska aktywność fizyczna, czyli styl życia mocno obciążający organizm, umysł, mięśnie i oddech.
- Zaciskanie zębów w nocy i w ciągu dnia – wprowadzają dodatkowe napięcia i przeciążenia mięśni narządu żucia i mowy.