Gdy dbasz o głos, to normalne, gdy czasem…

Choć warto dbać o swój głos najlepiej jak się da ( do czego będę Was zawsze zachęcać) to trzeba też zaakceptować fakt, że są momenty, kiedy nie chce nam się tego robić. Są dni, kiedy robimy niewiele albo całkowicie odpuszczamy. I to jest normalne.

Tak, to normalne:

Ale za tym kryje się też jakiś komunikat, który warto odczytać, zwłaszcza, gdy ten czas małych grzeszków się przedłuża. Dlaczego tak się dzieje? Co do tego doprowadziło? Dlaczego nie dbam teraz tak, jak wcześniej. Albo dlaczego w ogóle nie dbam o głos?

Czasem zburzenie naszej rutyny, niespodziewane wydarzenia powodują, że trudno nam utrzymać dyscyplinę. Czasem przyczyną są inne problemy, z którymi się zmagamy.

Bywa, że kryje się za tym lenistwo i nasze wygodnictwo. Bo dbanie o głos wymaga od nas wysiłku wewnętrznej pracy, wytworzenia nowych przyzwyczajeń. Wymaga zmian i przeorganizowania swoich rytuałów.

Jestem zdania, że każdego dnia warto zrobić dla swojej krtani coś dobrego. Tyle, ile się da. Jednego dnia będzie to cały zestaw naszych wspierających działań, innym razem zaledwie niewielka jego część.
I dobrze byłoby, gdyby to była troska z miłości, a nie z przymusu. To stawia nas w zupełnie innym miejscu i pozwala nam działać z innym nastawieniem.

Zapraszam do współpracy

Jeśli pracujesz głosem – możesz to robić bez wysiłku i zmęczenia, bez odczuwania „bólu mówienia”. Nauczę Cię, jak prawidłowo emitować głos, by był zawsze zdrowy, silny i piękny. Jeśli śpiewasz – podczas zajęć przekonasz się, że Twój głos płynie swobodnie, a każdy, nawet trudny tekst w j. polskim przestanie być przeszkodą.
A może po prostu chcesz polubić i lepiej poznać swój głos albo przestać bać się publicznych wystąpień – w tym również Ci pomogę.

Szkolenia i zajęcia indywidualne