Gdy pracujemy nad głosem, chcemy lepiej brzmieć, odkryć swój głos, rozwijać go – ogromnie ważna jest nasza autentyczność, indywidualność. Poczucie, że mam prawo brzmieć „po swojemu”, tak, jak podpowiada mi serce. Technikę warto połączyć z tym, kim jestem. Mam prawo do tego, by mój głos wyrażał mnie, moje emocje. By brzmiał inaczej niż głos nawet najlepszych mówców czy wokalistów. Świat nie potrzebuje kolejnych kopii. Potrzebuje inności, różnorodności. W „inności” jest siła, potencjał.
Wszystko, czego potrzebujemy do rozwoju, do życia dobrego, szczęśliwego, do tego, by rozwijać swój głos – mamy w sobie. Nie szukajmy tego na zewnątrz. Zamiast tego podejmij wyzwanie, by codziennie przypomnieć sobie choć o trzech rzeczach z poniższej listy.
Przypomnij sobie, jaka cecha, być może dwie, trzy cechy najlepiej Cię opisują, podkreślają Twoją indywidualność, pokazują to, że jesteś inny.
Przypomnij sobie pięć rzeczy, które kochasz w sobie, które cenisz.
Przypomnij sobie, jakie wartości są dla Ciebie ważne, zastanów się czy żyjesz zgodnie z nimi, czy tylko o nich mówisz.
Przypomnij sobie sytuacje, w których jesteś w pełni sobą, czujesz się autentycznie i wiarygodnie; takie w których nie chowasz się za maskami, jesteś naturalny, czujesz się w porządku z samym sobą.
Przypomnij sobie, co jest Twoją siłą? Czy korzystasz z tego?
Przypomnij sobie, co czyni Cię szczęśliwym, co porzuciłeś z obawy, że inni to wyśmieją?
Przypomnij sobie jak to jest głęboko oddychać.
Przypomnij sobie jak to jest odczuwać życie wszystkimi zmysłami.
Przypomnij sobie, jak to jest czuć grunt pod nogami, stać pewnie, z podniesionym czołem, być przekonanym o tym, że jest się wartościowym i pewnym siebie człowiekiem.
Przypomnij sobie najlepsze brzmienie swojego głosu, kiedy to było, jak się czułeś, co wtedy robiłeś, dlaczego Twój głos brzmiał wyjątkowo?
Co możesz zrobić inaczej, by Twoje życie było takie, jakie chcesz?
Twój głos – dla zdrowia i dobrego brzmienia potrzebuje spójności z tym, co myślisz i czujesz. Musi współgrać z ciałem i umysłem, być oparty na swobodzie i naturalności. Sprzeczności, które odczuwasz, gdy nie jesteś sobą, zamykanie się na siebie i swoje odczucia, emocje prowadzi do zablokowania dźwięku. Tracisz to, co w nim najpiękniejsze – niepowtarzalność, odbierasz sobie prawo do pełni brzmienia, a duży energetyczny wysiłek, który ponosi krtań, gdy w naszym życiu jest fałsz i próba ukrycia tego, co w nas, prowadzi do nie tylko do gorszego brzmienia, ale także do niedyspozycji i problemów z głosem.