Dlatego tak ważne jest popijanie wody i jej regularne dostarczannie organizmowi, gdy pracujemy głosem. Gdy używamy głosu intensywnie przez kilka godzin, codziennie albo z dużą częstotliwością warto rozważyć ograniczenie ilości wypijanej kawy czy herbaty. W przypadku problemów z głosem (chrypka, niedyspozycje, stwierdzone choroby narządu głosu) wyeliminować je z diety na jakiś czas.
Choć świadomość tego, jak ważne jest picie wody rośnie, to nadal trudno niektórym osobom się do niej przekonać, a część nie potrafi pić wody w chłodne i zimne dni. To właśnie w te dni jest to szczególnie ważne, ponieważ pomieszczenia w których mówimy i śpiewamy, są często przegrzewane o tej porze roku. Powietrze o niskiej wilgotności, którym oddychamy podczas emitowania dźwięku drażni delikatne błony śluzowe gardła i krtani. Jeśli nie nawilżamy krtani od środka, dostarczając odpowiedniej ilości wody całemu organizmowi – łatwo o ból, dyskomfort, szorstkość, przeforsowanie głosu.
Dodatkowym czynnikiem są także leki, które wpływają na stan nawodnienia ciała. Przykładem są leki stosowne w leczeniu nadciśnienia tętniczego, które zwiększają wydalanie wody i sodu. W tej sytuacji ważne jest dbanie o dostarczanie ciału odpowiedniej ilości wody.
Jeśli w związku z inną chorobą przyjmujesz leki, sprawdź listę działań ubocznych i obserwuj reakcje organizmu. W razie potrzeby pij więcej wody.
PODEJMIJ WYZWANIE
Nawyk picia wody jest dla niektórych osób wyzwaniem. Zwłaszcza dla tych, którzy w dzieciństwie nie byli tego uczeni oraz dla osób, którym woda nie smakuje. Niektórzy po prostu nie pamiętają lub nie czują pragnienia, bądź nie potrafią odpowiednio odczytać sygnałów ciała, które domaga się wody. Tak bywa i warto znaleźć rozwiązanie, bo PICIE WODY TO INWESTYCJA W ZDROWIE I SIŁĘ GŁOSU.
Cytat, który towarzyszy nam w tym miesiącu…
… mówi o tym, że początki są skromne. Zaczyna się od tego, że chcesz. Że dziś, jutro i pojutrze oraz każdego dnia chcesz i działasz. Zaczyna się od małego kroku, który bywa trudny, bo trzeba się przełamać. Ale powtarzanie tej decyzji codziennie doprowadzi do wytworzenia nowego nawyku.
Zacznij od wypicia niewielkiej ilości wody. Choćby teraz. Przerwij czytanie i weź dwa, trzy łyki wody. Nie jest tak źle prawda? A skoro potrafisz to powtórzyć jeszcze kilka razy w ciągu dnia, jesteś na dobrej drodze.
Nawyk rodzi się powoli, przez powtarzanie decyzji i czynności z nim związanych.
Wieczorem ustaw szklankę albo butelkę wody koło łóżka lub w miejscu, do którego kierujesz się po przebudzeniu. Zacznij od kilku łyków wody. Pij małymi porcjami.
Jeśli smak wody Ci nie odpowiada, odrzuca Cie na samą myśl o jej wypiciu:
– wypróbuj różne wody mineralne, źródlane (niegazowane), znajdź swój skład i smak (każda czysta woda ma inny smak)
– pij wodę o temperaturze pokojowej, nie schładzaj jej, nie dodawaj lodu
– wypróbuj także wody przegotowaną oraz filtrowaną; a może jakość wody w Twoim kranie jest zadowalająca i odpowiada Ci jej smak?
– spróbuj dodawać do wody świeże owoce, warzywa (najlepiej sezonowe), ale nie dosładzaj ich cukrem ani słodzikiem; sprawdź przepisy na zdrowe wody smakowe →
– możesz dodać niewielką ilość soli himalajskiej (jeśli cierpisz na jakąś chorobę przewlekłą, schorzenia nerek, nadciśnienie – skonsultuj to z lekarzem)
Jeśli picie wody w chłodne dni jest dla Ciebie wyzwaniem:
– pij wodę letnią lub ciepłą, ale nie gorącą
– noś ze sobą termos z wodą, butelkę lub kubek termiczny
Pamiętaj, że możesz skorzystać z marcowego KALENDARZA i ARKUSZA obserwacji postępów, by notować swoje sukcesy i motywować się każdego dnia do podjęcia wyzwania.
